Warning: The magic method MchGdbcBasePublicPlugin::__wakeup() must have public visibility in /home/clients/c54a861e421a54e4aeb527290171b0f8/web/wp-content/plugins/goodbye-captcha/includes/plugin/MchGdbcBasePublicPlugin.php on line 44
Czarna sukienka jako wyrażenie nastroju społecznego | Altaïa

#metoo: czy masz już czarną sukienkę?

Czarna sukienka

Dużo może być powiedziane w temacie używania mody jako znaku protestu. Ale jedno może być pewne: od momentu, kiedy wystartował ruch #MeToo a ostatnio #TimesUp; (inicjatywa zapobiegania molestowaniu seksualnemu wprowadzona w styczniu 2018 przez znane osoby (między innymi Emmę Stone i Americę Ferrerę)) sprzedaż czarnych sukienek znacznie podskoczyła. I nie mówimy wyłącznie o sukienkach galowych, ale także o sukienkach na co dzień.

Czarna sukienka

Czarna sukienka

Analitycy sprzedaży detalicznej przeanalizowali dane ponad pół miliona produktów. Okazało się, że sprzedaż czarnych sukienek w styczniu 2018 w porównaniu ze styczniem 2017 posdkoczyła o 225%. Analitycy przypisują to faktowi, że wiele gwiazd na gali Złotych Globów miało na sobie właśnie czarną sukienkę.

 

Czarna sukienka jako wyrażenie nastroju społecznego

“Żyjemy obecnie w kulturze ze wzmożonym popytem na produkty, które można utożsamić z wierzeniami i zainteresowaniami osób, które je noszą. Znane osoby mają niesamowitą władzę na wyrażanie swoich opinii poprzez modę, podnoszą świadomość problemów politycznych i socjalnych, które dotykają znaczną część społeczeństwa. To przekłada się na trendy w modzie”, powiedział jeden z analityków rynku detalicznego.

Interesujące jest również, że sklepy detaliczne szybko zareagowały na zwiększony popyt i odpowiedziały podażą zwiększoną o 57% w branży kobiecej, na rynku, który w całości zanotował wzrost o 234% od zeszłego roku.

To, w połączeniu za zdolnością sklepów detalicznych do dostosowywynia asortymentu i dostarczania sukienek zgodnie zobowiązującym trendem oznacza, że moda stała się odzwierciedleniem nastrojów społecznych jak nigdy przedtem.

I po raz pierwszy wydaje się, że klientki i sklepy detaliczne mówią tym samym językiem. To dowodzi, że na prawdę, klient ma zawsze rację.

Skontaktuj się z nami